To krótkometrażowy film szwedzkiego animatora Alexandra Unger'a. Stworzył go w swojej sypialni na biurku z 2500 zdjęć, i podzielił się z nami efektem pracy w niezwykłym filmie z maja 2017 roku.
Małe ognisko rozpalające się z trzaskiem. Drzewo siekane malutkim toporem. Woda z kamiennej studni, która tworzy małe jezioro. Rybka wyłowiona i usmażona na kolację... Warto zobaczyć.
No comments:
Post a Comment